
Jak skutecznie ograniczać nasilenie chorób zbóż?
Uwzględniając oddziaływanie kompleksu czynników na kondycję zbóż oraz ich wpływ na ilość i jakość plonu w każdym sezonie wegetacyjnym dostosowujemy projekt ochrony przed patogenami do przebiegu warunków pogodowych, postępu faz rozwojowych uprawianej odmiany i aktualnej presji mikroorganizmów chorobotwórczych.
Zmienne warunki pogodowe
Analiza danych monitoringu i diagnostyki chorób zbóż wskazuje na konieczność uwzględniania w planowaniu ochrony skutków zmian klimatycznych, które przejawiają się wydłużeniem okresu wegetacyjnego, ze skróceniem aktywnego wzrostu roślin o 7 do 10 dni, przy czym kłoszenie i dojrzałość woskowa są osiągane o 8 do 13 dni wcześniej, co przyspiesza zbiór. Szereg zmian pośrednio lub bezpośrednio wpływających na praktykę ochrony roślin dotyczy również procesów fizjologicznych roślin uprawnych, w tym procesu fotosyntezy, co koreluje z koniecznością ochrony aparatu asymilacyjnego przed gwałtownym nasileniem objawów chorób.
W minionym sezonie wegetacyjnym doświadczyliśmy takich zjawisk kiedy to po długim, zimnym przedwiośniu działającym hamująco na postęp faz rozwojowych roślin i spowalniającym rozwój grzybów, nastąpił dynamiczny wzrost zbóż z gwałtownym nasilaniem symptomów chorób liści. Innymi przykładami zależności ochrony roślin od zmieniających się warunków środowiskowych jest wzrost podatności zbóż na infekcje patogenami odglebowymi, zwłaszcza tymi które tworzą przetrwalniki ułatwiające mikroorganizmom chorobotwórczym przetrwanie suszy. Dotyczy to zarówno sprawców objawów chorób korzeni, podstawy źdźbła, liści jak i kłosów.
Należy pamiętać, że zdeponowane w glebie lub występujące w/lub na materiale nasiennym grzyby rodzaju Ustilago – sprawcy głowni, Fusarium spp. – powodujące zgorzel siewek, fuzaryjną zgorzel podstawy źdźbła, fuzariozę liści i kłosów, Parastagonospora nodorum –septoriozy plew, Blumeria graminis – mączniaka prawdziwego zbóż, Alternaria alternata – czernienia kłosów, Puccinia – rdze, Tilletia controversa, Tilletia indica – śnieć karłową, indyjską, Fusarium spp. oraz Tilletia caries – śnieć cuchnącą, a infekujące jeszcze w okresie wegetacji możemy ograniczać zaprawianiem ziarna. Zabieg ten ma charakter plonochronny, a nie plonotwórczy, czyli nie gwarantuje wzrostu plonowania, ale istotnie ogranicza jego straty.
Sprawdzamy kondycję roślin
Ważnym aspektem wiosennego monitoringu uprawy jest weryfikacja kondycji roślin, zarówno aparatu asymilacyjnego, pochew liściowych, jak i korzeni, ponieważ już jesienią może dojść do infekcji roślin grzybami, co wiosną skutkuje wzrostem nasilenia objawów: mączniaka prawdziwego zbóż i traw, septorioz, fuzarioz, łamliwości źdźbła zbóż. Dlatego też, wkrótce po ruszeniu wegetacji, należy zaplanować zabieg ochrony kształtującej się podstawy źdźbła i aparatu asymilacyjnego. Trzeba jednak pamiętać o plastycznej roli grzybów w agroekostystemie i stałym lustrowaniu zdrowotności roślin. Warunki pogodowe panujące jesienią mogą redukować odsetek skutecznych infekcji, jednak czynniki chorobotwórcze pozostają w środowisku uprawnym roślin i wiosną, w optymalnych warunkach rozwoju patogenów, będą nasilały swoją szkodliwość. Taki przebieg procesu chorobowego obliguje do wykonania zabiegu ochrony w terminie T1 i nadaje mu rangę obligatoryjnego.
Specyficzne objawy chorób podsuszkowych: łamliwości źdźbła, fuzaryjnej zgorzeli, ostrej plamistości oczkowej czy zgorzeli podstawy źdźbła diagnozujemy dopiero przed zbiorem jednak ochrona roślin przed patogenami musi być zrealizowana właśnie wiosną w fazie 28-33 BBCH. Fuzaryjną zgorzel podstawy źdźbła powodują liczne gatunki rodzaju Fusarium i niezależnie od przebiegu pogody grzyby te w każdym sezonie stanowią zagrożenie zdrowotności zbóż. Natomiast grzyby rodzaju Oculimacula powodujące łamliwość źdźbła zbóż i traw skutkują często wyleganiem i istotnymi stratami plonu. W ubiegłym sezonie wegetacyjnym to właśnie objawy łamliwości źdźbła zbóż i traw były dominującymi spośród diagnozowanych podsuszek. Sprawca ostrej plamistości oczkowej, Ceratobasidium cereale, dotychczas miał najmniejsze gospodarcze znaczenie i nasilenie objawów tej choroby notowano na niskim poziomie.
Planowanie zabiegu T1
Zabieg T1 należy ukończyć z fazą strzelania w źdźbło pamiętając, że część patogenów inkubuje się bardzo długo w roślinie i nie dostrzegamy objawów nawet do trzech tygodni wegetacji np. łamliwości źdźbła zbóż czy septoriozy paskowanej lub pierwsze objawy pojawiają się szybko po infekcji i grzyb dynamicznie opanowuje wyższe partie łanu. W ostatnich dwóch sezonach wegetacyjnych utrudnieniem realizacji zabiegu była niska temperatura i utrzymujące się późnowiosenne przymrozki. Dlatego też wybór środków ochrony roślin powinien opierać się na wykorzystaniu wieloskładnikowych produktów zapewniających skuteczność w szerokim zakresie czynników ekologicznych.
Kryterium doboru substancji aktywnych oraz intensywność programu ochrony należy zatem określić po lustracji pola z uwzględnieniem sprawców chorób i orientacyjnych progów szkodliwości. W ocenie aktualnej presji patogenów zbóż warto w wiosennych zabiegach celować w ograniczenie łamliwości, septorioz, mączniaka i brunatnej plamistości liści, zaś w uprawie jęczmienia: rdzy, rynchosporiozy i plamistości siatkowej.
Substancjami aktywnymi rekomendowanymi w zabiegu T1 i wpisującymi się w zakres skuteczności hamowania sprawców tych chorób są: protiokonazol, triazol zapewniający systemiczną ochronę przed patogenami, spiroksyamina, która dodatkowo mobilizuje wchłanianie i dystrybucję triazoli. W przypadku silnej presji kompleksu chorób podsuszkowych uzasadnione jest stosowanie cyprodynilu skutecznego względem patogenów podstawy źdźbła, w tym obu sprawców łamliwości źdźbła zbóż.
Korzystnym rozwiązaniem ze względu na mechanizm działania karboksyamidów może być zastosowanie biksafenu w połączeniu z triazolem: protiokonazolem, które według HGCA mają najwyższą aktywność w stosunku do sprawców podsuszek i patogenów liści. Udział fenpropidyny w mieszaninie substancji aktywnych ogranicza sprawców chorób liści np. mączniaka w niskich temperaturach. Substancja ta reprezentuje morfoliny, które są skuteczne już od 4ºC, czyli podczas typowej wiosennej aury.
Wzrost temperatury towarzyszący fazie strzelania w źdźbło, która trwa od trzech do czterech tygodni często uwypukla nasilanie objawów mączniaka prawdziwego, brunatnej plamistości liści, septorioz czy rdzy, dlatego też w cyklu wegetacyjnym zbóż kluczowym zabiegiem jest ochrona liścia flagowego i podflagowego. Liście najwyższego piętra decydują o gromadzeniu około 60-70% plonu. Dobór środka ochrony roślin w zabiegu T2 powinien uwzględnić ochronę przed patogenami powodującymi mączniaka prawdziwego, septoriozy: paskowaną i plew, fuzariozy liści, askochytozę, brunatną plamistość, rdze: brunatną, żółtą oraz poprawić wydajność aparatu asymilacyjnego, np. wydłużając okres zieloności liścia i efektywne gromadzenie plonu.
Kiedy prowadzić zabieg T2?
Optymalnym terminem prowadzenia zabiegu T2 będzie etap wykształcenia liścia flagowego do początku kłoszenia. Podaje się fazy rozwojowe zbóż od 39 do 51 BBCH, jednak w praktyce ważne jest terminowe (zwykle jest to zakres 8 dni) działanie w zakresie ochrony roślin skorelowane z postępem rozwoju roślin w bieżących warunkach pogodowych, ponieważ opóźnienie zabiegu T2 może stworzyć długą ekspozycję roślin niechronionych na czynniki chorobotwórcze.
Dobór środka ochrony roślin powinien być sprzężony z nasileniem objawów chorób i zawierać substancje aktywne o różnych mechanizmach fungistatycznego działania. Dobrą praktyką w zabiegu T2 jest zapobieganie, a nie działanie interwencyjne. Wiadomo, że SDHI, strobiluryny, triazole są skuteczne do ograniczenia septorioz, fenpropidyna, metrafenon, strobiluryny, spiroksamina są efektywne względem mączniaka prawdziwego, rdze ograniczymy morfolinami, SDHI, strobiluryną, spiroksaminą, biksafenem z triazolami.
Wysoką skutecznością ograniczania rdzy oraz utrzymaniem zieloności liścia wyróżnia się hamujący dehydrogenazę bursztynianową komórek grzybów solatenol (benzowindyflupyr), który wraz z triazolami np. tebukonazolem czy bromukonazolem, inhibitorem ergosterolu, działa zapobiegawczo w szerokim spektrum ograniczania patogenów liści. W uprawie zbóż jakościowych warto pamiętać, że fungicydy pośrednio kształtują parametry plonu, np. część substancji aktywnych przedłuża zieloność liścia i gwarantuje wzrost zawartości białka i glutenu w ziarnie.
Ochrona kłosa, czyli zabieg T3
Zabieg ochrony kłosa, optymalny w fazie 51-59 BBCH – T3 jest ważny w produkcji nastawionej nie tylko na ilość, ale także na jakość plonu. Część wymienionych grzybów przerasta rośliny w górę łanu, a inne z wiatrem, na ciele owadów czy podczas prac agrotechnicznych w postaci zarodników dostaje się na bezpośrednio na kłos. Przykładem mogą być toksynotwórcze grzyby Fusarium powodujące fuzariozę kłosów, Parastagonspora nodorum - sprawca septoriozy plew czy Puccinia stiiformis - rdza żółta objawiająca się na plewach.
Ostatni zabieg ochrony fungicydowej zbóż (polecane mieszaniny substancji czynnych metkonazol, tebukonazol, bromukonazol, propikonazol) jest szczególnie ważny w warunkach wysokiej wilgotności, ponieważ stymulują one rozwój grzybów oraz ich zdolności do produkcji szkodliwych mykotoksyn. W sezonach z wysoką wilgotnością kłosy są zasiedlane przez grzyby czerniowe – Cladosporium, Alternaria, co dodatkowo pogarsza jakość ziarna w okresie przechowywania.
W zabiegu T3, oprócz oceny poziomu nasilenia objawów chorób, należy pamiętać o strategii antyodpornościowej tzn. dobrać substancje aktywne skuteczne, ale o innym mechanizmie działania w ograniczaniu rozwoju grzybów niż stosowane wcześniej. Zachowanie tej reguły jest coraz trudniejsze wraz z ubożeniem listy dopuszczonych do stosowania substancji chemicznych i brakiem alternatywnych rozwiązań np. fungicydów biologicznych dedykowanych ochronie zbóż.
Dlatego też świadoma i skuteczna ochrona zbóż przed patogenami powinna wykorzystywać narzędzia dobrej praktyki rolnej związanej z agrotechniką i prawidłową konstrukcją płodozmianu, doborem odmiany w dostosowaniu do warunków regionu uprawy oraz terminową i projektowaną stałym monitoringiem nasilenia chorób ochronę chemiczną.