Rzepak Ragnar podczas wiosennej lustracji
Rzepak ozimy podczas znakomitych warunków jesiennych miał możliwość zbudowania odpowiedniej rozety liściowej przed zimą. Po bezśnieżnej, bezmroźnej zimie bezpośrednio wszedł w fazę wydłużania pędu głównego, pomijając odbudowę rozety po zimowym spoczynku.
Odmiana rzepaku Ragnar znakomicie przezimowała i podobnie jak w przypadku innych plantacji weszła bezpośrednio w fazę wydłużania pędu głównego. Widoczne zdjęcia zostały wykonane 2.04.2020 w Brzeziu (woj. kujawsko-pomorskie). W tej lokalizacji rzepak uprawiany jest metodą strip-till. Obsada wynosi 24 szt./m2, natomiast szerokość międzyrzędzi to 50 cm. Należy również zwrócić uwagę na temat gęstości siewu i sposób siewu. Rzepak uprawiany metodą strip-till lepiej wykorzystuje składniki pokarmowe oraz wodę, a co za tym idzie - już od samego początku buduje więcej silniejszych zawiązków pędów bocznych. W tradycyjnej uprawie obsada roślin to zazwyczaj 50-60 szt./m2, każda roślina jest od siebie oddalona o 12,5-15 cm. W przypadku rzadszego siewu (takiego z jakim mamy do czynienia wyżej) zapewniamy roślinom mniejszą konkurencję między sobą, a tym samym - lepsze wykorzystanie wody, składników pokarmowych oraz promieni słonecznych.
Ragnar jest już znakomicie rozgałęziony od samego dołu. Wygląda jakby posiadał 3 główne pędy. Oczywiście ma 1 pęd główny i 2 silne rozgałęzienia boczne. Jednak jest to odmiana o bardzo silnym wigorze podczas wiosennego wznowienia wegetacji i ogromnym potencjale plonowania. Rzepak zaczął już od samego początku budować silne rozgałęzienia boczne. Obecnie posiada ich średnio około 40. Roślina, którą widzimy na zdjęciu posiada aż 56 zawiązków kwiatowych. Co to oznacza? Rzepak Ragnar zdecydowanie mógłby dać 6 ton, a nawet więcej.
Jednak tak wysoki plon będziemy mogli uzyskać jedynie wtedy, gdy pogoda będzie sprzyjać w każdym momencie rozwoju. Tak wykształcone rośliny mają duże zapotrzebowanie na wodę i składniki pokarmowe. W momencie braku jakiekolwiek czynnika nastąpi redukcja najsłabszych rozgałęzień. Ostatecznie może nawet odrzucanie bocznych, dobrze rozwiniętych pędów bocznych.
Jednak patrząc na rzepak Ragnar, widzimy, że ma ona ogromny potencjał - zwłaszcza w porównaniu z innymi odmianami rzepaku. Ragnar ma z czego redukować i nadal ma większe możliwości plonowania niż inne odmiany! Jesteśmy optymistami i liczymy, że warunki atmosferyczne w tym roku będą optymalne i uzyskamy jak najwyższe plony.